Dlaczego kobiety zabijają?

Dlaczego kobiety zabijają? a może dlatego że do dziś są postrzegane jako ta słabsza płeć. Istoty dobre z natury. Jednak jak podają źródła, co ósma osoba podejrzana o zabójstwo to kobieta. Okazuje się, że w ostatnich latach coraz więcej kobiet, w tym Polek, decyduje zabić.


Do XX w. płeć piękna dopuszczała się głównie przerywania ciąży. Wynikało to z obawy o reputację, opinię oraz otoczenia. Rzadziej dochodziło do pozbawienia życia innych osób, były to przypadki naprawdę nieliczne.


Dopiero w latach 60. i 70. XX w. zauważono znaczny wzrost zabójstw z użyciem przemocy, na które decydowały się kobiety. Próbowano to wyjaśnić teoriami emancypacyjnymi, które stanowiły m.in. o nasilonej aktywności kobiet w zakresie czynów karalnych.


Statystyki zabójstw i morderstw są zdominowane przez mężczyzn, jednak kobiety coraz częściej zabijają, co jest zatrważające. Psycholog śledczy Bogdan Lach w rozmowie z „Wirtualną Polską” powiedział, że w ostatnich latach o 600 procent wzrosła liczba zdarzeń kryminalnych z udziałem kobiet. Podejrzewa on, że wiąże się to ze zmianami ról, które kobiety pełnią w społeczeństwie. Według niego kobiety skuteczniej zacierają ślady zbrodni. Znacznie bardziej cierpią jednak z powodu poczucia winy, więc decydują się na zabójstwa rozszerzone. Kobiety, które zabijają, są niezwykle wyrachowane, mają wszystko zaplanowane, i to w kilku wariantach.


Panie są też bardziej praktyczne niż mężczyźni, biorą pod uwagę znacznie więcej szczegółów. Smakują zbrodnię, zanim jeszcze ją popełnią. Charakteryzuje je też zimna krew, którą w momencie działania są w stanie zachować – ocenia Zbigniew Lew-Starowicz w książce „Polskie morderczynie”.
Zazwyczaj kobiety popełniają zabójstwa na osobach najbliższych (konkubencie, mężu lub dziecku), rzadziej obcych. Inne możliwe przyczyny zabójstw to: zabójstwo z zazdrości, na tle seksualny,, ekonomicznym, patologicznym lub pod wpływem środków odurzających. Melissa Shepard zarabiała na zgonach partnerów i ich polisach ubezpieczeniowych. Twierdziła jednak, że to ona była ofiarą. Tillie Klimek miała 5 mężów i każdy po pewnym czasie umierał. Złapano ją po tym, jak mąż Klimek wylądował w szpitalu i okazało się, że został otruty arszenikiem. Podejrzenia padły na Klimek, którą to zatrzymano. Wkrótce okazało się, że w zwłokach jej poprzednich mężów również znajdują się ślady arszeniku. Aileen Wuornos była prostytutka, która w latach 1989-1990 zamordowała siedmiu mężczyzn. Belle Gunness zabijała swoich kochanków, którzy przyjeżdżali do jej domu na wsi, a tam byli zabijani podczas snu siekierą.
Istotnymi czynnikami motywującym do zabójstwa jest zła sytuacja materialna kobiety, typ jej osobowości, zemsta, czasami także zazdrość. Czasopismo “Psychology Today” ocenia, że najczęściej motywy kobiecych zbrodni są bardzo pragmatyczne. Jak stwierdził amerykański socjolog Otto Pollak w roku 1950 roku, kobiety są okrutniejsze od mężczyzn oraz potrafią być chłodne emocjonalnie, co pomaga im w zbrodni.
Nauka nie daje nam jednej odpowiedzi, dlaczego kobiety zabijają. Według niektórych chodzi o poziom agresji, który zależy od poziomu hormonów w organizmie oraz budowy mózgu, który różni się w zależności od płci. Okazywanie agresji wynika z podziału ról społecznych, co prowadzi do akceptacji zachowań agresywnych u mężczyzn, a potępienie ich u kobiet. Neurolodzy uważają, że to także kwestia większego ciała migdałowatego, które odpowiada za kontrolowanie emocji i agresji.


Osobną grupą zabójstw popełnianych przez kobiety jest dzieciobójstwo, czyli zabicie własnego dziecka. Przyczyny bywają różne. Niektóre związane są z przebiegiem porodu i silnych emocji, które wywołał, inne z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej Już sam okres ciąży i porodu jest tak stresujący dla kobiety i wywołuje ogromne zmiany, które w sposób specyficzny wpływają na funkcjonowanie organizmu kobiety. Mogą wywoływać np. psychozę poporodową, epizod depresyjny lub krótkotrwałe zaburzenia psychotyczne. Dzieciobójczynie to przede wszystkim bardzo młode kobiety. Ponad 65 proc. z nich ma poniżej 25 lat. Kobiety w tym wieku są niedojrzałe osobowościowo. Dojrzałość psychospołeczną kobiety osiągają znacznie później niż kiedyś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.