Nasiona chia – co takiego robią dla naszego organizmu, że niemalże każda gwiazda telewizji czy internetu mówi o tym, że stosuje je każdego dnia w swojej diecie. Czy jest to uzasadnione, czy może mamy do czynienia ze zwykłym chwytem marketingowym?
Nasiona chia są niesamowicie modne wśród dietetyków oraz osób samodzielnie układających sobie dietę. Każdy z nas z pewnością widział wiele zdjęć z puddingami czy innymi daniami fit. Przyjrzyjmy się zatem temu tematowi bliżej.
Nasiona chia zostały zaliczone do kategorii superfoods – czyli produktów, które dają bardzo wiele dobrego organizmowi. Rzeczywiście – podobno wystarczą tylko dwie łyżki nasion chia dziennie by zaopatrzyć organizm w niezbędne do prawidłowego rozwoju i funkcjonowania minerały. Ponadto nasiona te są bogate w kwasy tłuszczowe Omega3 oraz Omega6. Są one bardzo ważne dla naszego organizmu i wzmacniają go. Poza kwasami tłuszczowymi nasiona chia zawierają w sobie również bardzo ważny błonnik. Składnik ten z pewnością będzie korzystnie wpływał na procesy związane z odchudzaniem – błonnik bowiem reguluje metabolizm, usprawnia go i nadaje uczucie sytości, dzięki czemu osoba na diecie dłużej czuje się najedzona po posiłku. Jest to przecież niezwykle ważne aby nie przejadać się za bardzo kiedy chcemy stracić na wadze.
Nasiona chia to także ogromna dawka minerałów takich jak: fosfor, wapń, potas i magnez. Dodatkowo zawierają one w sobie również witaminy z grupy B, A oraz C. Powinniśmy również wiedzieć o tym, że nasiona te posiadają przeciwutleniacze, które spowalniają procesy starzenia oraz zapobiegają chorobom serca i nowotworom. Osoby posiadające problemy z cukrem także powinny je spożywać, ponieważ nasiona chia nie podnoszą poziomu cukru we krwi, lecz przeciwnie, regulują ten poziom.
Niewiele osób wie, że nasiona chia mają nietypowe właściwości hydrofilowe. Czyli jakie zapytacie? Otóż pomagają organizmowi zatrzymać wodę w organizmie, przez co nawilżenie organizmu jest znacznie lepsze. Ma to duże znaczenie w przypadku sportowców, gdzie podczas intensywnych treningów jednak ta woda tracona jest cały czas.
Nasiona chia dostępne są już obecnie niemalże w każdym supermarkecie. Z pewnością trudniej je dostać w małych, lokalnych sklepikach ale da się i powinniśmy od czasu do czasu a najlepiej kilka razy w tygodniu je spożywać. Są one dosyć neutralne w swoim smaku. Smak nabierają zależnie od dodatków z jakimi je przyrządzimy. Najczęściej z pewnością będą to różnego rodzaju puddingi, ale świetnie sprawdzają się również jako posypka czy inny dodatek do dań, deserów, owsianek czy naleśników. Pomieszane z wodą lub innym płynem np. napojem kokosowym czy migdałowym tworzą gęstą, żelową, galaretowatą zawiesinę. To właśnie ta właściwość powoduje, że chętnie używamy ich w kuchni.
Jednym z najlepszych deserów jest czekoladowy pudding chia. Czego będziesz potrzebować do jego zrobienia? Otóż przygotuj sobie:
– nasiona chia
– szklankę dowolnego napoju – mleko kokosowe, ryżowe, migdałowe itp.
– 1,5 łyżki kakao
– łyżkę słodkiego syropu, np. syrop klonowy czy z agawy
– szczyptę cynamonu dla aromatu
Do dekoracji możesz użyć dowolnych, ulubionych owoców czy czekolady właśnie.
Zagotuj napój z kakao, cynamonem i syropem. Następnie dodaj nasiona chia – około 3 łyżek i odstaw całość na noc do lodówki. Nasiona napęcznieją mieszanką i stworzy się przepyszny deser. Jeśli nie lubisz takiej konsystencji, możesz ją zmiksować na gładką masę. Smacznego!
